Zdecydowanym faworytem tego spotkania jest ekipa gości,która nie może już zaliczyć kolejnego potknięcia,bo mogą sobie znacznie skomplikować sytuację awansu z grupy.Gospodarz tego spotkania czyli drużyna Villarreal spisuje się zarówno w rozgrywkach pucharowych jak i ligowych bardzo słabo.W Lidze Mistrzów w trzech spotkaniach nie zdołali oni jeszcze nawet zremisować i z 0 punktami na koncie okupują ostatnią pozycję.Ciężko wyobrazić sobie,aby włączyli się w walkę o 3 miejsce,które zagwarantuje im udział w fazie pucharowej Ligi Europy,a tym bardziej o dwie czołowe lokaty.Również w Hiszpanii grają znacznie poniżej oczekiwań.Znajdują się oni dopiero na 13 pozycji,gdzie mają już 4 przegrane w 10 meczach.Na pewno ostatnia wygrana z Rayo Vallecano nie świadczy o wzroście formy podopiecznych Juana Garrido,gdyż ich przeciwnicy nie należą do potentatów hiszpańskiej piłki.
Manchester w Lidze Mistrzów ma 4 punkty i jutrzejszy mecz po prostu musi wygrać,aby nie skomplikować sobie znacznie sprawę awansu.Właśnie w ostatniej kolejce wygrali oni z Villarreal 2:1.W Premier League,spisują się fantastycznie i z 9 zwycięstwami i 1 remisem mają 5 punktów przewagi nad drużyną "Czerwonych Diabłów".Właśnie nie tak dawno rozgrywali oni mecz derbowy z United i o ile zwycięstwo może nie jest niespodzianką,to jej rozmiary są ogromną sensacją,gdyż wygrana 6:1 z ekipą sir Alexa Fergusona robi ogromne wrażenie.W ostatniej kolejce pokonali oni Wolverhampton 3:1 wygrywając z nimi wcześniej w Pucharze Ligi Angielskiej 5:2.Drużyna "The Citizens" do Hiszpanii wybrała się w najmocniejszym składzie z Mario Balotellim,który wraca po zawieszeniu.Natomiast "Żółta Łódź Podwodna" jest bardzo poważnie osłabiona.Z powodu kontuzji na boisku zabraknie Giuseppe Rossiego, Nilmara, Cristiana Zapaty, Marcosa Senny i Caniego.Jak ważni są to zawodnicy nie trzeba mówić.
Według mnie zespół z Anglii wygra to spotkanie bardzo wyraźnie i będzie prowadził już po pierwszej połowie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.